Zdrowie dzieci w znacznym stopniu, formuje się przed narodzeniem. Bez względu na postęp w medycynie każde następne pokolenie dzieci jest bardziej osłabione i mniej odporne na choroby, które nie atakują nas już tak nieoczekiwanie. Zdrowie człowieka bazuje na dziedzicznych charakterystykach jego rodziców, stanie ich zdrowia w momencie poczęcia, trosce kobiety o zdrowie w czasie ciąży, naturalnych porodach, karmieniu piersią. Jak na razie zdrowie kobiet katastrofalnie się pogarsza. Nieocenioną pomoc w utrzymaniu ich zdrowia będzie miało przyjmowanie wszystkich niezbędnych mikroelementów.
Rozpoczynając od życia wewnątrzmacicznego, dziecku należy dostarczać wszystkie potrzebne witaminy i minerały w odpowiedniej ilości. W przeciwnym wypadku deficyt jednej nawet, ważnej substancji może doprowadzić do nieodwracalnych zmian, np: - niedobór kwasu foliowego (wit. B9) może spowodować śmierć płodu lub jego wady, - niedobór cynku powoduje wady serca, wodogłowie, skrzywienie kręgosłupa, rozszczepienie podniebienia - niedobór selenu powoduje rozwój torbielowatego zwłóknienia trzustki, dysforię mięśniową, a czasem nawet powoduje śmierć noworodków płci męskiej; to może się zdarzać masowo, jak to miało miejsce w Nowej Zelandii i Turcji, jako, że w tych krajach w glebie jest za mało selenu.
Skutki braków mikroelementów
W pierwszym półroczu 1997 roku, w Moskwie urodziły się dzieci z kamieniami w nerkach i woreczku żółciowym. Uczeni wyjaśnili, dlaczego postępuje proces tworzenia się kamieni. Okazuje się, że w takich przypadkach organizm miał niedostateczną ilość magnezu. Po przeprowadzeniu doświadczeń, w probówce okazało się, że w płynach biologicznych tworzy się 120 mikro-kryształków związków chemicznych, jeśli w ogóle nie jest dostępny magnez. Te związki chemiczne nie powstały i nie tworzył się osad, jeśli był magnez. Długie leczenie pacjentów, mających kamienie nerkowe, solami magnezu w połączeniu z witaminą C, powodowało całkowite lub częściowe znikanie kamieni. Nie wspominając o tym, że kolejka chorych dzieci do neurologa i psychiatry w ostatnim czasie się zwiększyła, a ich matki nawet nie podejrzewają, że takie symptomy jak bezsenność, lęki i nastrój nerwowy mogą być związane z deficytem magnezu. Brak magnezu w organizmie prowadzi do obniżenia odporności na tyle mocno, że może rozwinąć się rak krwi, białaczka lub chłoniaki złośliwe. Przy braku magnezu w organizmie w okresie 20 tygodni eksperymentalnie potwierdzono powstanie tych właśnie złośliwych nowotworów. W przypadku nowotworów wystarczy tylko dostarczyć organizmowi magnez i takich przypadłości można uniknąć. A żeby nie doszło do nieodwracalnych procesów, kiedy nic już nie jest w stanie pomóc, należy koniecznie zmienić sposób odżywiania się.
Ważne witaminy, Aborygeni o tym wiedzą
Z powodu deficytu witamin A i C miały miejsce, np. zgony małych dzieci na zapalenie płuc. Wielu doświadczonych lekarzy uważa, że często występujące u niemowlaków, karmionych piersią choroby płuc są spowodowane niedostateczną ilością właśnie witaminy A lub C w organizmie albo mleku matki. W takich przypadkach nie pomogą nawet najlepsze antybiotyki. W związku z tym warto przytoczyć fragment artykułu z pisma „Profilaktyka” z 1997 roku pt. „Witamina C i aborygeni”:
„Australijski lekarz- Arczi Kalokerinos zdiagnozował u wielu dzieci chroniczny katar i zapalenie ucha środkowego. Zaczął ich leczyć antybiotykami, ale cudowny lek nie przynosił oczekiwanych rezultatów. Mali pacjenci umierali. Okazało się, że w diecie aborygenów prawie zupełnie nie było świeżych warzyw i owoców, podstawowego źródła witaminy C.” W przeciwieństwie do tego istnieje drugie doświadczenie: Japoński lekarz Fukume Moriszige podawał duże dawki witaminy C swoim pacjentom, którzy chorowali na zapalenie płuc, świnkę, zapalenie opon mózgowych i otrzymywał wspaniałe wyniki nie uciekając się do stosowania żadnych antybakteryjnych czy przeciwwirusowych środków.
Witamina C podawana w dużych dawkach w postaci naturalnej jest dla organizmu człowieka niezbędna. Jeszcze raz podkreślam w postaci naturalnej! Niestety nie w postaci takiej jaką zwykle faszerujemy dzieci czyli syntetyczny kwas askorbinowy kupiony w aptece, którego duże dawki powodują olbrzymie spustoszenie w organizmie. Syntetyczna witamina C (podobnie jak lekarstwa) przekształci się w związki chemiczne i bezkarnie przeniknie do krwi osadzając się w stawach, oponach mózgowych, wątrobie, nerkach, a nawet w komórkach mózgowych. Właśnie kwas askorbinowy nawet po jednokrotnym zastosowaniu 4000mg powoduje proces wykształcania kamieni. Musimy wiedzieć, że dowolne lekarstwo pozostawi zawsze jakieś skutki uboczne. Tym bardziej musimy o tym pamiętać zdając sobie sprawę, że przy pomocy lekarstw nie likwidujemy przyczyny choroby a wyłącznie jej skutki. Wszyscy łapiemy się za tabletki, kiedy mamy podwyższoną temperaturę i w efekcie gorączka mija. Natomiast przy obniżonej temperaturze możemy przeoczyć zapalenie płuc. Oczywiście, bez szybko działających lekarstw obejść się trudno, szczególnie w niebezpiecznej sytuacji, ale dla niektórych z nich pojawiła się alternatywa w postaci naturalnej broni istniejącej w przyrodzie, naturalnych witamin, minerałów i ziół.
Daj mi cynk
Do swojej diety koniecznie powinniśmy włączyć produkty bogate w cynk. Przy niedoborze cynku ok. 100 enzymów nie jest w stanie wypełniać w organizmie swoich funkcji. Syndrom deficytu cynku charakteryzuje się przede wszystkim obniżeniem odporności. U dzieci objawia się to powiększeniem węzłów chłonnych. Cynk i selen wchodzą w skład hormonów tarczycy, a tarczyca bierze czynny udział w produkcji immunoglobuliny, chroniąc nas przed infekcjami. Brak tych pierwiastków powoduje obniżenie się odporności a co za tym idzie doprowadza do choroby skóry, skazy wysiękowej, astmy bronchitowej i zaburzeń snu u dzieci. Wiele dzieci było operowanych z powodu przerośnięcia trzeciego migdałka i migdałów. Ponad 90% tych operacji można było uniknąć. Były one wręcz szkodliwe pozbawiając dzieci części systemu odpornościowego. W okresie dojrzewania jeśli przeoczymy moment kiedy dziecko cierpi na brak takich mikroelementów jak: wapń i magnez, fosfor i witamina D, to tkanki nerwowe w następnych latach będą osłabione. Między 10 a 15 rokiem życia tylna część mózgu osiąga pełną dojrzałość jest w pełni ukształtowana i jeśli w tym momencie nie są dostarczone organizmowi odpowiednie substancje to mogą powstać przesłanki do późniejszej sklerozy. Szczególnie przyszłe mamy powinny wiedzieć, że do organizmu kobiety należy wprowadzić żelazo, dlatego, że przy jego braku na świat przychodzi chore potomstwo. Mamy, które mają dzieci powinny wiedzieć, że takie symptomy jak bladość skóry, brak rumieńców, zmęczenie, bóle głowy, częsty i krótki oddech świadczą o braku żelaza w organizmie dziecka. Niektóre badania udowadniają, że jeśli w organizmie brakuje takich związków jak glukonat żelaza, to prowadzi do moczenia nocnego dzieci, a do symptomów jego braku zalicza się również różne żołądkowo-jelitowe przypadłości, u dziecka dochodzi do wypadania włosów, paznokcie stają się łamliwe i cienkie, pojawiają się zajady i obniża się poziom hemoglobiny we krwi. To świadczy o tym, że już rozwinęła się ciężka anemia i inne związane z nią dolegliwości i w takim przypadku trudno określić, dlaczego nastąpił deficyt - czy zbyt mała ilość biologicznie aktywnych substancji była podawana z jedzeniem, czy była zachwiania ich wchłanialność – przyswajanie? Żeby żelazo zostało wchłonięte przez organizm, powinny mu w tym pomóc witamina C i witaminy z grupy B a zwłaszcza B9 i B12.
Równowaga w organizmie Witaminy i mikroelementy w organizmie są wzajemnie związane i wzajemnie zależne. Dlatego nie można nie doceniać roli któregokolwiek z nich. Organizm powinien otrzymywać wszystkie potrzebne składniki jednocześnie. Gdzie my możemy je znaleźć w potrzebnych nam ilościach i odpowiednim zestawieniu? Oczywiście, w stworzonych przez przyrodę roślinach, owocach, warzywach. Ale kto może powiedzieć, kładąc rękę na sercu, że prawidłowo dobiera produkty, które obowiązkowo powinny występować w codziennej racji żywieniowej dziecka? Jeszcze trudniej przewidzieć, czy dany produkt zawiera potrzebne witaminy i minerały. Rzeczywistość jest taka, że z różnych przyczyn nie możliwe jest zachowanie równowagi organizmu dziecięcego. Dzieci jak wiadomo, odżywiają się nieregularnie, chwytając coś w biegu, albo w ogóle nie chcą jeść przeznaczonego dla nich jedzenia. Mleko, warzywa, owoce zastępują napojami gazowanymi i słodyczami. Wszystkie te czynniki doprowadzają do poważnego niedoboru wapnia, żelaza i innych elementów koniecznych dla wzrostu i podtrzymania odporności. Teraz pomyślmy o tym, że dzieci mieszkają w centrach przemysłowych, gdzie sytuacja ekologiczna jest niesprzyjająca, a dzieci te potrzebują 2-3 razy więcej substancji biologicznie aktywnych niż wynosi dobowe zapotrzebowanie. Wszelkiego rodzaju skazy, egzemy, bronchity, zapalenie migdałków i inne dziecięce choroby są niczym innym, jak wynikiem ślepej miłości rodzicielskiej nieograniczonej zdrowym rozsądkiem. Zbytnio wzbogacają dietę dziecka mięsem, wędlinami i słodyczami. Rodzice nic nie podejrzewając, skracają życie swoich dzieci. Takie żywienie może spowodować w naszym życiu niebezpieczeństwo, którego nie jesteśmy w stanie ocenić w całości.
M jak miastowi
Przedwczesne dojrzewanie organizmu dziecięcego poprzedzające jego rozwój psychiczny uczeni określają jako przyspieszenie procesu starzenia się tkanek fizycznego ciała człowieka. Szczególnie ważnym momentem, kiedy na zdrowie dziecka trzeba zwrócić uwagę, jest rozpoczęcie edukacji szkolnej. Dodatkowy stresujący ładunek jest powodem rozwoju wielu chorób. Statystyka pokazuje, że mieszkańcy miasta mają 80% mniejszą odporność. Epidemie, które nas nękają uważane są za coś normalnego. Medycyna uważa, że grypą powinien zarazić się każdy, kto miał z nią bezpośredni kontakt, ale ludzie, którzy odpowiednio wzbogacają swoje pożywienie w naturalne witaminy i minerały mogą nie tylko przeciwstawić się infekcji, ale profilaktycznie zapobiegać chorobom nawet tak ciężkim jak nowotwory, które coraz częściej pojawiają się u dzieci. Ta sama statystyka pokazuje, ze u dzisiejszego pokolenia dzieci, 10 razy częściej występują choroby nerwowe i psychiczne niż 15 lat temu. W okresie pierwszych 10 lat życia formuje się podstawowa baza dla rozwoju człowieka na całe pozostałe życie. Dlatego dziecku, rozpoczynając od życia płodowego, należy dostarczać składniki odżywcze w odpowiedniej ilości i jakości co nie jest łatwe a czasami wręcz niemożliwe. Naukowcy i uczeni bazując na licznych doświadczeniach stworzyli biologicznie aktywne dodatki do żywności tzw. BADy. Wybór zestawów witaminowo - mineralnych dostępnych na rynku jest ogromny. Profilaktyczne spożywanie wielowitaminowych preparatów wyłącznie naturalnych powinno być nawykiem, codziennym zadaniem każdego, nawet teoretycznie zdrowego człowieka a tym bardziej rosnącego organizmu dziecka. Jakość i efektywność tych środków zależy od sposobu ich produkcji, połączenia składników, dozowania, stopnia wchłanialności.
Rozwiązanie
W „pełnej encyklopedii BAD-ów żywieniowych” wydanej w 2001 roku na 296 stronie zaznaczono, że najlepszym działającym preparatem dziecięcym w Europie, nagrodzonym przez UNESCO jest Lifepac Junior+ firmy Vision. Harmonizuje on rozwój wszystkich systemów organizmu dziecięcego. Jest on także zalecany kobietom w ciąży i matkom karmiącym, jako najlepszy zestaw witamin i mikroelementów. Został wyprodukowany przez jeden z wiodących koncernów farmaceutycznych na świecie ARKOPHARMA, będąc jednocześnie liderem naturalnych, homeopatycznych środków. Preparat ten jest zarejestrowany w rejestrze leków w Rosji. W 2005 roku preparat został zarejestrowany w poradniku „Lekarstwa dla dzieci”, autorami, którego są: I.R. Markowa, I.B. Michałow katedry farmakologii Państwowej Akademii Pediatrycznej w Sanki-Petersburgu, Preparat ziołowy Lifepac Junior posiada certyfikaty, przeszedł wielokrotne laboratoryjne i kliniczne badania, umieszczony jest w poradnikach medycznych oraz w federalnym rejestrze biologicznie aktywnych suplementów, rekomendowany i uznany przez Ministerstwo Zdrowia Ukrainy, Rosji, Kazachstanu, Litwy i innych krajów europejskich. BAD Vision są wytwarzane wg technologii GMP Standard. GMP oznacza najwyższą jakość wykorzystywanego surowca, wysoko wykwalifikowany personel, nowoczesne technologie. Unikalna technologia krio-rozdrabniania stosowana przy produkcji biologicznie aktywnych dodatków Vision pozwala zachować pożyteczne właściwości komponentów roślinnych, nie niszcząc odżywczego działania ziół.
|